Starożytny komputer z Antykithiry

Komputery weszły do naszego życia stosunkowo niedawno. Te powszechnie używane urządzenia, znane dzisiaj już małym dzieciom, przeszły daleką drogę ewolucyjną: zmieniły się mocno zarówno pod względem wyglądu, jak i zawartości wnętrza. Wszystkie bardzo różnią się od swojego „praprzodka”, którego stworzyli starożytni Grecy ponad dwa tysiące lat temu. To zagadkowe urządzenie, które na wiele wieków wyprzedziło swoją epokę, znane jest, jako „mechanizm z Antykithiry. Oto jego historia: Komputer Z AntykithiryW 1900 roku, przed Wielkanocą, dwa statki poławiaczy gąbek rzuciły kotwice w pobliżu greckiej wysepki Antykithiry.

Nurek Ilias Lykopantis odkrył tam na głębokości ok. 60 m resztki zatopionego starożytnego statku. W następnym roku greccy archeologowie, z pomocą nurków, rozpoczęli badanie wraku, który okazał się bardzo dużym rzymskim statkiem handlowym, o długości ok. 50 m – był to prawdziwy Titanic antycznego świata. Statek zatonął ok. 80-50 roku p.n.e. Z dna morza wyłowiono ponad 370 rożnych artefaktów – naczyń brązowych i ceramicznych, monet, biżuterii, a także wiele posągów. Prawdopodobnie statek płynął z wyspy Rodos do Rzymu z trofeami albo „darami”. Jak wiadomo, po podboju Grecji trwał systematyczny wywóz dzieł sztuki do Italii.

Największą sensacją okazały się jednak niewielkie skorodowane bryłki brązu, wzięte początkowo z fragment jakiegoś posągu. W 1902 roku zajął się nimi archeolog Valerios Stais. Oczyściwszy znalezisko, odkrył ku swojemu zdumieniu złożony mechanizm, podobny do zegarowego. Ponieważ według ówczesnej wiedzy tak skomplikowane urządzenia nie mogły być wytwarzane w czasach antycznych, uznano, że zegar trafił tutaj z innego okrętu jakieś 1500 lat później. Błąd! Mechanizm był dziełem Greków i przeleżał w wodzie ponad 2000 lat wyprzedzając porównywalne urządzenia o ponad dziesięć wieków.

Derek de Solla Price i AntykithiraBadania mechanizmu

W 1903 r. ukazała się w Atenach pierwsza oficjalna publikacja naukowa z opisem i zdjęciami „mechanizmu z Antykithiry”, jak go nazwano. Żmudna praca w celu oczyszczenia znaleziska, przeciągnęła się na niejedno dziesięciolecie. Rekonstrukcja mechanizmu wydawała się rzeczą prawie beznadziejną i dopiero angielski fizyk i historyk nauki Derek de Solla Price (1922-1983) zajął się nim na poważnie. W 1959 r. w czasopiśmie „Scientific American” opublikowano artykuł Price’a „Starogrecki komputer”, poświęcony mechanizmowi z Antykithiry. Price ustalił, że mechanizm był zbudowany ok. 85-80 roku p.n.e.

Jednak analiza radiowęglowa (1971) oraz badania napisów przesunęły tę datę do 150-100 roku p.n.e. Duży wkład w zbadanie mechanizmu z Antykithiry wniósł Michael Wright, współpracownik londyńskiego Muzeum Nauki, stosując metodę liniowej tomografii rentgenowskiej.

Pierwsze wyniki badań opublikowano w 1997 r., co pozwoliło skorygować ustalenia Price’a W 2005 r. poinformowano o odkryciu nowych fragmentów mechanizmu. Zastosowanie najnowszych technologii (tomografia komputerowa) pozwoliło przeczytać 95% napisów (ok. 2000 znaków).

Oryginalne elementy

Wszystkie zachowane metalowe części mechanizmu z Antykithiry są wykonane z brązowej blachy grubości 1-2 mm. Wiele z nich praktycznie w całości zamieniło się w produkty korozji, jednak przeważnie ciągle jeszcze można rozróżnić poszczególne detale urządzenia. Obecnie znanych jest 7 dużych i 75 małych fragmentów mechanizmu. Dużą ich część stanowią pozostałości 27 maleńkich kół zębatych o średnicy od 9 mm do 130 mm, w skomplikowany sposób rozmieszczonych na 12 oddzielnych osiach. Wszystkich kół było prawdopodobnie 37. Cały mechanizm był prostopadłościenną skrzynką o wymiarach 315 x 190 x 100 mm.

Przeznaczenie i funkcje

Już na początkowym etapie badań, dzięki zachowanym napisom i skalom, mechanizm z Antykithiry określono, jako urządzenie zbudowane na potrzeby astronomii, a być może instrument do nawigacji. Jednak szybko się okazało, że chodzi tu o rzecz znacznie bardziej skomplikowaną. Według stopnia złożoności i miniaturyzacji mechanizm z Antykithiry można porównać do astronomicznych zegarów XVIII wieku. Sposób jego wykonania pozwala przypuszczać, że musiał mieć wielu poprzedników, z których niestety żaden nie został znaleziony.

Według kolejnej hipotezy, miał to być „płaski” wariant mechanicznego globusa nieba (planetarium), stworzonego przez Archimedesa (ok. 287-212 p.n.e.), o którym wspominają antyczni autorzy.

Dalsze badania potwierdziły, że mechanizm z Antykithiry jest astronomicznym i kalendarzowym kalkulatorem, wykorzystywanym do prognozowania pozycji ciał niebieskich, a mógł też służyć jako planetarium do demonstrowania ich ruchów. Wobec tego chodzi tutaj o urządzenie znacznie bardziej skomplikowane i wielofunkcyjne w porównaniu z niebieskim globusem Archimedesa. Według jednej z hipotez, aparat został zbudowany w akademii założonej przez filozofa-stoika Posejdoniosa z wyspy Rodos, która w owych czasach była znanym centrum astronomii i „budowy maszyn”. Jednak ostatnie wnioski uczestników projektu do spraw badań mechanizmu z Antykithiry, opublikowane 30 lipca 2008 r. w czasopiśmie „Nature”, wskazują raczej na pochodzenie jego koncepcji z kolonii Koryntu.

Działanie

Zły stan i fragmentaryczność zachowanych do naszych czasów elementów mechanizmu z Antykithiry sprawiają, że wszelkie próby jego rekonstrukcji są z założenia hipotetyczne. Niemniej jednak, dzięki benedyktyńskiej pracy badaczy, możemy z dostatecznym prawdopodobieństwem przedstawić, choćby w zarysie, jego działanie. Mechanizm z AntykithiryPo ustawieniu daty urządzenie wprawiano w ruch korbką umieszczoną z boku skrzynki. Duże koło prowadzące było połączone za pomocą wielostopniowych przekładni zębatych z licznymi kołami zębatymi, obracającymi się z różną prędkością i w rezultacie poruszającymi wskaźniki na tarczach.

Mechanizm posiadał trzy podstawowe tarcze (cyferblaty) z koncentrycznymi skalami. Pomijając w tej chwili szczegółowe opisy można stwierdzić, że aparat pokazywał między innymi fazy księżyca oraz opisywał ruchy wszystkich pięciu planet znanym Grekom (Merkury, Wenus, Mars, Jowisz i Saturn). Posiadał astronomiczny kalendarz ze wschodami i zachodami poszczególnych gwiazd i gwiazdozbiorów. Mógł pokazywać wzajemne położenie ciał niebieskich na konkretną datę, co miało praktyczne znaczenie dla pracy astronomów i astrologów, uwalniając ich od pracochłonnych wyliczeń. Mógł mieć zastosowanie do określania dat świąt religijnych, związanych z astronomicznymi zdarzeniami (w tym igrzysk olimpijskich i innych), a także określania dat zaćmień słońca i księżyca.

Antyczny urok informatyki

Mechanizm z Antykithiry od momentu odkrycia intrygował i fascynował historyków nauki i techniki nie podejrzewających, że podobne urządzenie mogło istnieć w czasach helleńskich. Chociaż z drugiej strony, dawno już było wiadomo, w że abstrakcyjnej matematyce i matematycznej astronomii Grecy byli nie początkującymi uczniami, ale raczej naszymi kolegami z innego uniwersytetu. Zadziwiające, ile informacji mogli czerpać ówcześni uczeni z tego cudu techniki, który zdołał wyprzedzić swoje czasy o tysiąc lat. Jeśli głębiej pomyśleć, to mechanizm z Antykithiry rzeczywiście przypomina komputer pod względem możliwości wydobywania z jego pomocą potrzebnych danych. A właściwie, biorąc pod uwagę jego miniaturyzację i mobilność, można go nawet nazwać „starożytnym laptopem”.

Prawdziwi Faceci w Czerni
Zagadkowe kule z nieba
Czy można odmienić swoje przeznaczenie?
Wszechświaty równoległe
Podziemna Baza Dulce w Nowym Meksyku
Vimana i inne aparaty latające starożytności