Lotos zawsze czysty

W Tajlandii lotos spotyka się na każdym kroku. Jego wspaniały kwiat został uznany za narodowy kwiat Wietnamu. W wielu regionach Dalekiego Wschodu lotos jest symbolem piękna, czystości, reinkarnacji i doskonałości. Według legendy, lotos jest miejscem narodzin Buddy. Niezliczone posągi przedstawiają Buddę medytującego na kwiecie lotosu w „pozycji lotosu”.

Kwiatu Lotosu Cała roślina ma wartość użytkową. Korzenie mogą być ususzone i zmielone na mąkę, a uważane są też za lekarstwo. Łodygi można gotować albo spożywać na surowo. W liście można zawijać przechowywaną żywność, przyrządzić z nich herbatę albo użyć jako nakrycia głowy. Nasiona lotosu są jadalne jako orzechy kandyzowane albo suszone chrupki. Mimo iż rośnie w mulistych sadzawkach, jego liście są zawsze nieskazitelnie czyste. Szlachetne rośliny lotosu stanowią przyjemny kontrast z mętnym i brudnym otoczeniem. Na czym polega to tajemnicze i niezwykłe zjawisko?

Fenomen samooczyszczania się lotosu wyjaśnił w latach 70 ubiegłego wieku niemiecki botanik Wilhelm Barthlott. Jak to często bywa, w rozwiązaniu tajemnicy pomógł uczonemu przypadek. Pod mikroskopem elektronowym szukał on ewentualnych pokrewieństw różnych roślin. Zadziwiało go, że brane z tego samego miejsca inne rośliny były zanieczyszczone mułem i wapniem, a liście lotosu wyglądały zawsze, jak świeżo rozwinięte. Mało tego, liście lotosu celowo pokrywane farbą, sadzą, błotem, a nawet klejem odzyskiwały całkowitą czystość po spryskaniu ich wodą. Efekt LotosuEfekt lotosu opiera się na mikro- i nanostrukturze powierzchni liścia, jak również na hydrofobicznej właściwości nabłonka oraz napięciu powierzchniowym wody.

Prościej mówiąc, chodzi o to, że komórki zewnętrznej warstwy liścia lotosu, niezwilżalne przez wodę, tworzą wypustki wielkości 20-50 μm (1 μm = 10-6 m), które z kolei też mają wypustki 0,5-3 μm. Na skutek tego cząsteczki zanieczyszczenia siedzą na takiej powierzchni, niczym fakir na desce z gwoździami i mogą być łatwo zebrane przez krople wody. To, że woda tak pięknie i bez trudu perli się na liściu zależy właśnie od hydrofobowości i budowy mikroskopijnych, woskowych wypustków.

Kropla wody, mając jedynie punktowy kontakt z powierzchnią, zmuszona jest przez napięcie powierzchniowe do przyjmowania kształtu kuli. Kule wody, nie mając oparcia, staczają się porywając ze sobą cząsteczki brudu. Nawet jeśli te nie są rozpuszczalne w wodzie i tak są usuwane, ponieważ dzięki efektowi „deski fakira” mają większe przyleganie do kropli niż do podłoża. Cząsteczki rozpuszczalne przechodzą do wody i są po prostu spłukiwane.

Po rozszyfrowaniu zasady samooczyszczania się lotosu okazało się, że można wykorzystać tę wiedzę do celów praktycznych. Dwaj botanicy, W. Barthlott i C. Neinhuis, opatentowali w 1998 roku odkryty przez siebie „efekt lotosu”. Okazało się, że mechanizmy fizyczne (mikrobudowa) i chemiczne (hydrofobowość oraz napięcie powierzchniowe) nie są związane z systemem biologicznym rośliny i mogą być w sposób techniczny odtworzone. Możliwości zastosowania „efektu lotosu” są ogromne, jak choćby do wyrobu farb do malowania fasad budynków, które będą się same oczyszczały.  

Orby – tajemnicze świetliste kule
UFO Hitlera - Tajna Broń III Rzeszy
Wyspa bez powrotu
Pozaziemskie implanty
Palpa – siostra Nazca?
Człowiek ćma (Mothman)